• Wyślij znajomemu
  • Wersja do druku
  • -AA+A

Mordercy inscenizują film, czyli „Scena zbrodni” w TVP2

11:43, 04.02.2015
Mordercy inscenizują film, czyli „Scena zbrodni” w TVP2!!! pusty LEAD !!!

„Nie życzę wam przyjemnego odbioru. To film o tym, czym jest człowiek” – powiedział reżyser dokumentu „Scena zbrodni” Joshua Oppenheimer publiczności Berlinale, która potem przyznała mu swoją nagrodę. A jego film zaczyna się cytatem z Woltera: „Zabijanie jest zabronione, chyba że zabija się wielką liczbę i przy dźwięku trąb". We wtorek, 10 lutego o 22:55 pokaże go TVP2 w cyklu „Świat bez fikcji”, a w marcu powtórzy TVP Kultura w najlepszym czasie antenowym.

 
Kadr z filmu

„Scena zbrodni” opowiada o antykomunistycznej czystce w Indonezji w latach 1965-1966, w trakcie której zamordowanych zostało co najmniej pół, a może nawet milion ludzi. Obiektem prześladowań byli też miejscowi Chińczycy, intelektualiści i członkowie związków zawodowych – każdy mógł zostać oskarżony o bycie „komunistą”. Ze względu na zimną wojnę likwidacja „komunistów” spotkała się z aprobatą państw zachodnich. Tę zapomnianą przez świat zbrodnię odkrył na nowo amerykański dokumentalista. W Indonezji jednak jej nie zapomniano. Przeciwnie, ludzie za nią odpowiedzialni nadal tworzą elitę władzy, a mordercy chodzą w glorii chwały i traktowani jak celebryci z dumą opowiadają, jak zabijali. Dlatego Oppenhaimer poprosił, żeby odtworzyli przed kamerami egzekucje, tak jak je pamiętają i tak jak chcą, żeby to wyglądało na ekranie. Na pytanie, jak walczyli z komunistami jeden morderców mówi: – Można powiedzieć, że zabijaliśmy z radością. A potem zagłębiają się w szczegóły zbrodni, z pełną inwencją inscenizując je na nowo.

„Część mojej rodziny - mówił reżyser Pawłowi Felisowi w wywiadzie dla „Gazety Wyborczej” - wyjechała z nazistowskich Niemiec w ostatnim momencie. Ale reszta zginęła, zwłaszcza ze strony mojej macochy, wiedenki. Ten bagaż niosę całe życie. Kiedy zacząłem rozmawiać z oprawcami z Indonezji, towarzyszyło mi poczucie całkowitego absurdu. Czułem się trochę tak, jakbym w Niemczech 40 lat po wojnie rozmawiał z zadowolonymi z siebie nazistami. Zrozumiałem jednak, że te sytuacje różnią się zasadniczo: hitlerowcy zostali osądzeni. W Indonezji mordercy tworzą korupcyjną sieć, wspierają się nawzajem”.

A na uwagę Felisa, iż „paradoks polega na tym, że (…)zabójcy przedstawiają się jako zagorzali patrioci i nacjonaliści, reżyser replikuje: .- Jak powiedział kiedyś Oscar Wilde, „patriotyzm jest cnotą ziejących nienawiścią". „Scena zbrodni” jest duńsko-norwesko-brytyjską koprodukcją, a jednym z producentów wykonawczych był Werner Herzog. Film miał nominację do Oscara w 2014 r., dostał nagrodę Europejskiej Akademii Filmowej 2013, a także Nagrodę BAFTA 2014, nagrodę publiczności na Berlinale 2013 oraz ponad 50 innych prestiżowych nagród na całym świecie. „Scenę zbrodni” pokaże też TVP Kultura: w środę 18 marca o godz. 20:20

Centrum Informacji TVP