Na początku 2012 r. po zwolnieniu ze stanowiska zastępcy kierownika działu publicystyki TVP1 Artur Michniewicz wniósł pozew przeciw TVP domagając się zadośćuczynienia w wysokości 50 tys. zł z tytułu mobbingu. Sprawę opisywały wówczas dość obficie media - w większości przypadków jednostronnie, jedynie na podstawie opinii dostarczanych przez skarżącego.
Sąd uznał jednak, że zarzuty mobbingu nie miały najmniejszych podstaw i podobnie bezzasadne były żądania zadośćuczynienia, jakiego domagał się Michniewicz. Dodatkowo Sąd Rejonowy zasądził od Artura Michniewicza 2700,- zł na rzecz Telewizji Polskiej tytułem zwrotu kosztów procesowych. Wyrok jest prawomocny.
Centrum Informacji TVP