Kolejne miejsca należą do: TVN-u (66%), Polsatu i Kościoła katolickiego (po 65%) oraz Policji (63%). W porównaniu z poprzednim pomiarem (IX ’07) osłabiła się pozycja Policji, a Telewizja Polska S.A. awansowała z miejsca trzeciego na pierwsze. Instytucje, w stosunku do których najczęściej wyrażany jest brak zaufania to m.in.: Sejm (77%), Senat (74%) i nieco rzadziej Rząd (64%).
Powyższe dane ostatecznie i bezapelacyjnie udowadniają, że politycy (a przynajmniej część z nich) żyją w innej rzeczywistości niż cała reszta społeczeństwa. W tamtej „rzeczywistości politycznej” poseł Chlebowski, posłanka Śledzińska-Katarasińska, ministrowie Grad i Zdrojewski, a nawet sam premier Tusk mogą sobie widzieć telewizję nieobiektywną, pełną skandali, niegospodarności, afer i marnowanego abonamentu. Jest to rzeczywistość tak samo prawdziwa jak cuda, o których politycy ci opowiadali w kampanii wyborczej.
Natomiast w tej rzeczywistości, którą daje się zmierzyć badaniami opinii publicznej Telewizja Polska S.A. jest najbardziej godną zaufania – obok wojska – instytucją w naszym kraju. Dużo bardziej niż Sejm, Senat, Prezydent i Rząd. Bardziej godną zaufania niż konkurencyjne stacje komercyjne.
TVP1 jest uznawana przez społeczeństwo polskie za pierwsze i podstawowe źródło wiedzy o Polsce i świecie, a 7 na 10 Polaków uważa, że Telewizja Polska S.A. przedstawia w swych programach obraz świata zgodny z rzeczywistością.
Może warto zastanowić się nad inicjatywą ustawodawczą likwidującą dotacje dla partii politycznych pozostawiając w spokoju abonament.
Z poważaniem
Andrzej Urbański
Prezes TVP S.A.
Warszawa, 20 maja 2008