- Od września z uśmiechem budzimy naszych widzów o 7:15. Staramy się przekazać dawkę energii, humoru na dobry początek, zaserwować szybkie danie na śniadanie. To wielka radość, że widzowie polubili naszą dziarską pobudkę i zostają z nami cały poranek, a w niedzielę nawet do 11:30 - powiedziała Aleksandra Zawłocka, producent „Pytania na śniadanie”.

Tej jesieni blok telewizji śniadaniowej składa się z trzech części: „Pytanie na śniadanie na dobry początek”, „Pytanie na śniadanie” i „Pytanie na śniadanie Extra”. Dzięki świetnej decyzji programowej o wcześniejszym, czyli od godz. 7:15, rozpoczęciu emisji porannego bloku Dwójka zyskała widzów. We wrześniu pierwszą część programu oglądało średnio 260 tys. osób w grupie 4+ i 129 tys. w grupie komercyjnej. Dynamika wzrostu widowni w tym paśmie, w porównaniu do 2018, wyniosła odpowiednio 175% i 422%.

„Pytanie na śniadanie” ma lepsze wyniki oglądalności niż rok temu. Rekordowa liczba 686 tys. widzów obejrzała wydanie 21 września.

Trzeci blok „Pytanie na śniadanie extra” oglądało we wrześniu średnio 354 tys. w grupie 4+. W komercyjnej 129 tys. i jest to wzrost w porównaniu do września 2018 o 8%.

Zmiana programowa wzmocniła pozycję TVP2 w paśmie od 7:15 do 11:25. Udziały anteny wzrosły o 9% w grupie ogólnej i 41% w komercyjnej.