Kampania pana Rafała Trzaskowskiego w znacznym stopniu opiera się na agresji skierowanej przeciwko Telewizji Polskiej i jej pracownikom. Już w dniu 19 maja 2020 r. podczas briefingu pod siedzibą TVP S.A. pomówił on zarząd Telewizji o przyznanie sobie wielomilionowych premii. Oświadczenie Rafała Trzaskowskiego było nie tylko kłamstwem, ale też również dowodem na elementarny brak kompetencji zarówno w zakresie funkcjonowania spółek prawa handlowego, jak i nadzoru nad nimi. Jest to o tyle zaskakujące, że Rafał Trzaskowski jako Prezydent Miasta Stołecznego Warszawy zobowiązany jest do nadzorowania dużych spółek komunalnych. Mimo wezwania przez Zarząd Telewizji pan Rafał Trzaskowski nie przeprosił za powyższe pomówienie. W związku z tym Telewizja Polska skierowała przeciwko niemu, do sądu, prywatny akt oskarżenia.
Rafał Trzaskowski przyłapany na kłamstwie i niekompetencji wybrał taktykę ciągłego atakowania Telewizji Polskiej. Grozi likwidacją Telewizji, a dziennikarzom i pracownikom utratą pracy. Ataki te odbierane są jako próba zastraszenia dziennikarzy TVP, którzy w przeciwieństwie do sprzyjających mu mediów, zadają mu niewygodne pytania, a przedstawiając dorobek kandydatów na Prezydenta Polski przypominają, być może niewygodne dla niego, ale faktyczne „osiągnięcia” z czasów kampanii i obecnej kadencji Prezydenta Warszawy, takie jak m.in.:
- wyciek ścieków do Wisły w wyniku awarii kolektorów oczyszczalni Czajka;
- awarię spalarni odpadów ściekowych skutkujących ich masowym wywozem w różne miejsca w kraju;
- budowę „strefy relaksu” na Placu Bankowym;
- budowę i wyposażenie w grudniu 2019 r, plaży nad Wisłą;
- podpisanie karty LGBT dla mieszkańców Warszawy;
- naprawę za pomocą taśmy klejącej szyby w drzwiach mieszkanki Warszawy;
Telewizja przypomina również publicznie wypowiedzi Rafała Trzaskowskiego, takie jak m.in.:
- chęć udzielenia, jako Prezydent Warszawy, ślubu parze homoseksualnej;
- uznanie za zbędną budowę CPK pod Warszawą wobec konkurencyjnego lotniska w Berlinie.
Dziennikarze Telewizji Polskiej, pracujący w służbie mediów publicznych, nie zaprzestaną ujawniania prawdy o Rafale Trzaskowskim, podobnie jak o innych kandydatach i osobach publicznych. Telewizja Polska będzie również podejmowała kroki prawne w obronie dobrego imienia oraz w obronie atakowanych dziennikarzy.