W celu uruchomienia produkcji kolejnych serii audycji, TVP prowadzi aktualnie negocjacje z producentem teleturnieju dotyczące warunków kontynuacji współpracy. Oczekiwania producenta wykraczają poza standardy TVP i nie mogą być spełnione. To kolejny przypadek, kiedy producent zewnętrzny wykorzystuje wcześniej praktykowany nierównoprawny model współpracy, w którym TVP oddawała producentowi cyklicznych audycji rozrywkowych prawa do formatu i scenariusza, samemu pełniąc rolę bankomatu i słupa ogłoszeniowego. Taki model współpracy i produkcji dawał uprzywilejowaną pozycję producentowi i możliwość eskalowania przez niego coraz korzystniejszych warunków produkcji audycji, które to audycje wypromowała na swoich antenach TVP.
Od kilku lat polityka Telewizji Polskiej przewiduje budowanie własnej podmiotowości jako producenta i w związku z tym jej celem jest rozwijanie głównie tych produkcji, do których posiada prawa. Telewizja Polska dokonała już w ostatnich latach zmiany modelu produkcji kilku znanych i lubianych audycji, np.: „Va banque", „Jaka to melodia?”, „Koło fortuny" oraz rozwija lub wprowadza nowe, do których posiada prawa np.: „Szansa na sukces”, ,,Dance Dance Dance", „To był rok!”, „Sanatorium miłości”. W przypadku formatów, do których prawo posiada producent zewnętrzny, np. „Jeden z dziesięciu”, produkcje takie są i mogą być kontynuowane przez TVP jedynie wówczas, kiedy producent akceptuje w pełni partnerskie zasady współpracy i nie eskaluje oczekiwań ponad obecnie obowiązujące w TVP standardy.
Telewizja Polska nie będzie zawierać niekorzystnych umów. Te czasy skończyły się bezpowrotnie kilka lat temu. Telewizja liczy na korzystne dla stron zakończenie negocjacji w sprawie teleturnieju „Jeden z dziesięciu”, czego z pewnością oczekują również Widzowie.