Do finału dotarli, pokonując kilka tysięcy młodych wokalistów: Maja Walentynowicz z drużyny Justyny Steczkowskiej, Antoni Zimnal z teamu Marka Piekarczyka, Becky Sangolo z ekipy Tomsona i Barona oraz Jan Górka od Lanberry.Tegoroczny finał, podobnie jak w poprzednim roku, został podzielony na trzy etapy. W pierwszym z nich każdy finalista zaśpiewa zagraniczną piosenkę oraz wystąpi ze swoim trenerem. Po zakończeniu wszystkich występów, finalista, który głosami widzów otrzyma najmniej głosów, będzie musiał pożegnać się ze sceną „The Voice of Poland”.
W drugim etapie troje finalistów zaśpiewa polskie przeboje. Uczestnik, który zgromadzi najmniej głosów widzów, opuści program.
W trzeciej, ostatniej rundzie na scenie zmierzy się ze sobą dwóch finalistów. Każdy zaśpiewa swój singiel, który po raz pierwszy zaprezentował w trakcie półfinału.
W trakcie finału wystąpi uczestnik poprzedniej edycji oraz wyjątkowi goście. Na scenę powróci zwycięzca poprzedniej odsłony talent show Dominik Dudek. Nowy singiel „Carpe Diem” zaprezentuje trenerka programu Justyna Steczkowska. Swój wielki przebój „A Beautiful Life” wykona jeden z najpopularniejszych duńskich wokalistów i odtwórca głównej roli w filmie Neflix „Piękne Życie” - Christopher. W sobotni wieczór wystąpi również Rea Garvey z legendarnego zespołu Reamonn, m.in. z hitem „Supergirl”.
W roli prowadzących zobaczymy Tomasza Kammela oraz Aleksandra Sikorę.
W finale 14. „The Voice of Poland” o nagrodę główną walczyć będą:
Maja Walentynowicz z drużyny Justyny
Maja interesuje się łucznictwem, lubi żeglować oraz uczyć się języków obcych. W wolnych chwilach śpiewa i gra na ukulele, ale jej największym marzeniem jest zostać cenioną tekściarką. Miłość do pisania zaszczepiła w niej jej mama, pisarka. Na co dzień Maja mieszka z rodziną w drewnianym domku nad Narwią. O tym, że wystąpi na scenie „The Voice of Poland”, dowiedziała się od swojego taty, bo to właśnie on zgłosił ją do programu. Pierwszy występ Mai w programie, gdy zaśpiewała przebój Lady Antebellum „Need You Now”, zachwycił trenerów. Swoje fotele odwrócili: Justyna Steczkowska, Lanberry oraz Tomson i Baron. Z każdym kolejnym występem w „The Voice of Poland” Maja okazywała się bezkonkurencyjna i dotarła do wielkiego finału, jako reprezentantka drużyny Justyny Steczkowskiej.
Becky Sangolo z drużyny Tomson i Barona
Pierwsze muzyczne kroki stawiała w Kenii, skąd pochodzi. W wieku 13 lat wydała pierwszą solową płytę. Debiutancki krążek to w dużej mierze zasługa jej rodziców, którzy w nią wierzą i bardzo ją wspierają. Do Polski przeprowadziła się w 2021 roku. Becky przed kilkoma laty poznała swojego obecnego męża Bartka - z zawodu górnika, który podróżował po Afryce w poszukiwaniu kamieni szlachetnych. Para wzięła ślub w Polsce. Po przeprowadzce Becky cały czas tworzy i wierzy, że dzięki udziałowi w 14. edycji „The Voice of Poland”, uda się jej w końcu zrobić międzynarodową karierę. Becky w Przesłuchaniach w Ciemno zaśpiewała utwór „Stone Cold” Demi Lovato i sprawiła, że odwróciły się wszystkie fotele trenerskie. Uczestniczka wybrała Tomson i Barona.
Antoni Zimnal z drużyny Marka Piekarczyka
Jeden z najmłodszych uczestników 14. edycji „The Voice of Poland” Antoni ma dopiero 17 lat i gra na: skrzypcach, gitarze, ukulele, fortepianie, perkusji oraz na organach. W planach ma naukę na kolejnych instrumentach. Jest zafascynowany repertuarem Zbigniewa Wodeckiego. To właśnie przebój artysty „Zabiorę Cię dziś na bal”, zapewnił mu awans do kolejnych etapów programu. Występ nastolatka bardzo spodobał się Justynie Steczkowskiej i Markowi Piekarczykowi, którzy wcisnęli swoje przyciski. Antonii wybrał team Marka Piekarczyka.
Jan Górka z drużyny Lanberry
Student inżynierii kwantowej na Politechnice Wrocławskiej. Jako dziecko rozpoczął naukę w szkole muzycznej, ale szybko z niej zrezygnował. Dopuścił się wówczas „szantażu” na ojcu, któremu obiecał, że jeśli ten nie będzie mu kazał kształcić się muzycznie, poprawi oceny w szkole. Tak też się stało. Muzyka zaczęła być niezwykle ważna w jego życiu dopiero po śmierci mamy. To właśnie wtedy zaczął też pisać swoje pierwsze piosenki. Dziś ma ich na swoim koncie ponad 400, ale nie przestaje komponować i pisać kolejnych. Najlepiej odnajduje się w nostalgicznym repertuarze. Podczas Przesłuchań w Ciemno zaśpiewał utwór „I Ain't Worried” z soundtracku do filmu „Top Gun: Maverick”. Swoim pierwszym występem w „The Voice of Poland” skradł serca Justyny Steczkowskiej i Lanberry, które odwróciły fotele. Jan ostatecznie zdecydował się dołączyć do teamu Lanberry.
