• Wyślij znajomemu
  • Wersja do druku
  • -AA+A

Dokument „Dziecko z pyłu” zwycięzcą Krakowskiego Festiwalu Filmowego. Koprodukcja Telewizji Polskiej z nagrodami Złoty Lajkonik i Złoty Róg

11:43, 02.06.2025
Dokument „Dziecko z pyłu” zwycięzcą Krakowskiego Festiwalu Filmowego. Koprodukcja Telewizji Polskiej z nagrodami Złoty Lajkonik i Złoty Róg!!! pusty LEAD !!!

Film dokumentalny „Dziecko z pyłu” w reżyserii Weroniki Mliczewskiej zdobył dwie nagrody główne 65. edycji Krakowskiego Festiwalu Filmowego. Koprodukcja Telewizji Polskiej otrzymała nagrodę Złoty Lajkonik wygrywając Konkurs polski oraz nagrodę Złoty Róg za zwycięstwo w Międzynarodowym konkursie filmów dokumentalnych.

 
Weronika Mliczewska podczas 65. Krakowskiego Festiwalu Filmowego

W uzasadnieniu nagrody za wygraną w Konkursie polskim jury w składzie Izabela Łopuch (przewodnicząca), Grzegorz Brzozowski i Aliaksandr Tsymbaliuk napisało: Za film spełniony, który losy jednostki poszukującej ojca przemienia w uniwersalną przypowieść o mierzeniu się z krzywdą zadawaną przez historię. Za bolesne piękno obrazu o zrywaniu i odzyskiwaniu najważniejszych międzyludzkich więzi. Wszyscy jesteśmy dziećmi wrzuconymi w świat, który nas rani, ale któremu nie możemy się poddać.


Z kolei uzasadnienie dla nagrody Złoty Róg brzmiało: Za szczere i poruszające ukazanie poszukiwania tożsamości przez jednego człowieka pośród niezatartych ran wojny, a także za stworzenie filmu dokumentalnego, który z głębokim wglądem ukazuje związek między jednostką a historią, między przeszłością a teraźniejszością. Ten film, w swojej ciszy, niesie głos, który wybrzmiewa uniwersalnie. Film oceniło jury w składzie: Marcin Koszałka (przewodniczący), Jenny Horwell, Ondřej Kamenický, Nima Sarvestani i Mira Staleva.


Twórców „Dziecka z pyłu” dostrzegło także Stowarzyszenie Filmowców Polskich, nagradzając film za montaż Marcina Sucharskiego i Mateusza Romaszkana. Jury przyznało tę nagrodę za wykreowanie wielopłaszczyznowej i niesłychanie wzruszającej opowieści. Za wysunięcie na front szacunku i wielkiej czułości dla bohaterów, przy jednoczesnej maestrii i odwadze dramaturgicznych rozwiązań.


„Dziecko z pyłu” przedstawia historię 55-letniego Sanga, który jest jednym z wielu dzieci poczętych przez amerykańskich żołnierzy w czasie wojny w Wietnamie. Sang przez całe życie marzy o spotkaniu z ojcem. Kiedy w końcu odnajduje go w Stanach Zjednoczonych, musi zmierzyć się z trudnymi wyborami i nową rzeczywistością. Siła filmu tkwi w jego uniwersalnym przesłaniu: wpływ wojny rozciąga się na pokolenia, a uwolnienie się od jej skutków to ciężka walka.


Początki „Dziecka z pyłu” są głęboko osobiste. Osiem lat temu, będąc w Wietnamie na planie innego dokumentu, spotkałam się z Amerykanami — ludźmi, których życiowe poszukiwania tożsamości ukształtowały ich życie. Widząc, jak głęboko emocjonalnie nadal odczuwali brak z powodu nieodnalezienia swoich amerykańskich ojców — nawet 50 lat później — zdałam sobie sprawę, że nie jest to opowieść o przeszłości, ale o teraźniejszości – tak o swoim filmie mówi Weronika Mliczewska, reżyserka i producentka filmu, który jest jej pełnometrażowym debiutem dokumentalnym.