Już w najbliższą sobotę Stadion Miejski im. Marszałka Józefa Piłsudskiego w Bydgoszczy stanie się areną niesamowitych sportowych emocji. Przed nami pierwszy turniej finałowy Speedway European Championship (SEC) – cyklu, który gromadzi elitę europejskiego speedwaya i przyciąga uwagę kibiców „czarnego sportu” na całym kontynencie! Zawodnicy w Bydgoszczy powalczą o cenne punkty do klasyfikacji generalnej, a ten, który po czterech rundach finałowych zgromadzi ich najwięcej, sięgnie po tytuł Indywidualnego Mistrza Europy i otrzyma przepustkę do cyklu Speedway Grand Prix. Wśród faworytów do zwycięstwa w SEC są Polacy.
To już tradycja, że Polacy należą do faworytów. Tak jest od lat, ale jeszcze nigdy w historii cyklu SEC reprezentantowi Polski nie dane było stanąć na najwyższym stopniu podium tej imprezy. W tym roku powinno być inaczej. Bez wątpienia do faworytów należą najskuteczniejsi obok Bartosza Zmarzlika Polacy w PGE Ekstralidze: Patryk Dudek i Przemysław Pawlicki. Szczególnie Dudek, który w tym sezonie imponuje formą i skutecznością. Dla wicemistrza świata z 2017 roku zdobycie tytułu mistrza Europy jest jedyną drogą, by powrócić do cyklu Speedway Grand Prix. - podkreśla Rafał Darżynkiewicz.
Komentator TVP podkreśla, że zarówno zawody w Bydgoszczy, jak i cały cykl zapowiadają się niezwykle emocjonująco, a to za sprawą silnej obsady.
Poza wspomnianymi reprezentantami Polski Dudkiem i Pawlickim w tegorocznym cyklu mamy świetnego Duńczyka Michaela Jepsena Jensena, jego rodaka Leona Madsena - multimedalistę SEC oraz obrońcę tytułu Andrzeja Liebiediewa. Łotysz startuje także w cyklu Grand Prix i należy do ścisłej czołówki zmagań o mistrzostwo świata. Już te nazwiska gwarantują poziom, ale przede wszystkim podkreślają prestiż cyklu. Nie można zapomnieć o młodych zawodnikach będących u progu wielkich karier. To Polak Mateusz Cierniak - dwukrotny mistrz świata juniorów, który zadebiutuje w cyklu, ale także „złote dziecko” ukraińskiego żużla, najmłodszy uczestnik rywalizacji Nazar Parnicki. O sukcesach w SEC nadal marzy Kacper Woryna. Ubiegłoroczny brązowy medalista od lat pokazuje, że powoli, ale skutecznie zbliża się do ścisłej światowej czołówki. – akcentuje Darżynkiewicz.
Po zawodach w Bydgoszczy cykl SEC przeniesie się do Güstrow w Niemczech (26 lipca), następnie zawodnicy zawitają na turniej do Leszna (23 sierpnia), a wielki finał zaplanowany na 19 września odbędzie się w czeskich Pardubicach. Transmisje z każdego z czterech turniejów SEC będzie można oglądać w TVP.
