Prezydent Europejskiej Unii Nadawców (EBU) Fritz Pleitgen przypomniał zalecenia Rady Europy, które „definiują bardzo jasno rolę nadawców publicznych”. - Bardzo ważna w tym kontekście jest niezależność nadawców publicznych. Żadne struktury polityczne nie powinny wywierać wpływu na działalność nadawców, natomiast w podejmowaniu decyzji o kształcie działalności nadawczej powinny mieć udział wszystkie zainteresowane grupy - powiedział prezydent EBU.
O wyższości abonamentu nad dotacją budżetową przekonywał m.in. ekspert prawny i konsultant EBU (Europejskiej Unii Nadawców) dr Werner Rumphorst. - Media publiczne nie służą rządowi i nie powinny być przez niego finansowane – mówił. - Powinny być one finansowane przez obywateli, by uniknąć sytuacji, że będą musiały pukać do drzwi ministra finansów, który z kolei może uzależnić dotację od przychylności dla swojego rządu. Według Wernera Rumphorsta, głównym problemem dotyczącym finansowania polskich mediów publicznych jest niska ściągalność abonamentu.
Juliusz Braun, były przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, zaznaczył, że w Europie najlepszym i sprawdzonym źródłem finansowania mediów publicznych są wpływy z abonamentu. W jego opinii system abonamentowy jest jednak w Polsce zbyt często krytykowany, by miał szansę powodzenia. Jak zauważył Braun, ludzi zachęcano, aby nie płacili abonamentu i dlatego system abonamentowy jest już nie do uratowania. Jednocześnie podkreślił, że każde nowe źródło finansowania mediów niekomercyjnych powinno pochodzić ze środków publicznych, nie państwowych.
Prezes TVP Andrzej Urbański ocenił, że dyskusja dała jednoznaczną odpowiedź, iż projektowane przez PO zmiany idą w złym kierunku. Zdaniem prezesa Urbańskiego, rozwiązań proponowanych przez PO nie uda się wprowadzić w życie podobnie, jak nie udało się na Łotwie, gdzie „dyskusja i oddziaływanie instytucji europejskich zablokowało podobne decyzje”. - Nie ma takiego przykładu w zjednoczonej Europie, by próby manipulowania przy niezależności mediów nie zakończyły się dla manipulatorów kompletną kompromitacją - powiedział prezes TVP, podsumowując debatę.