Film przedstawił losy rodzin nie tylko polskich, ale także niemieckich, które ukrywają się w Polsce. Autor zaprezentował m.in. zdesperowaną matkę, która odbiła swoje dzieci z Jugendamtu i przewiozła do Polski. W ubiegły piątek polski sąd orzekł, że co prawda doszło do porwania dzieci z rąk Jugendamtu, ale rodzina pozostanie jednak w kraju.
Jugendamt - utworzona w 1922 roku instytucja ma praktycznie nieograniczone prawa. Jugendamt nie podlega nikomu, nie ma jednostki centralnej, która organizację kontroluje. Jej działalność znajduje się w gestii niemieckich krajów związkowych (Landów), a każdy z nich rządzi się swoimi prawami.
Centrum Informacji TVP