Od 19 września wszystkie drogi prowadzą do Gdyni, gdzie rozpoczyna się 41. Festiwal Filmowy - jedna z najstarszych imprez filmowych w Europie. Do wyścigu o Złote Lwy stanie 16 starannie wyselekcjonowanych tytułów, w tym – jak z uznaniem podkreślają organizatorzy – aż siedem debiutów i dwa drugie filmy. W konkursowej szesnastce aż 9 filmów to koprodukcje TVP. To prestiżowy wynik, pokazujący, z jednej strony, skalę filmowego zaangażowania telewizji publicznej, z drugiej – trafność dokonywanych przez nią wyborów produkcyjnych.
Wyjątkowe miejsce w gronie 9 koprodukcji TVP zajmuje „Wołyń” Wojciecha Smarzowskiego ze zdjęciami Piotra Sobocińskiego, przejmujący dramat historyczny, podejmujący w epickim wymiarze tragiczny wątek w skomplikowanych relacjach polsko-ukraińskich. To jedna z najbardziej wyczekiwanych tegorocznych premier a zarazem – według recenzentów - jeden z faworytów do najważniejszych laurów gdyńskiego festiwalu.
Oprócz „Wołynia” w konkursowe szranki stanie „Zaćma” w reżyserii Ryszarda Bugajskiego ze zdjęciami Arkadiusza Tomiaka, film pokazujący mało znany epizod z życia stalinowskiej zbrodniarki, pułkownik Urzędu Bezpieczeństwa, Julii Brystigerowej – „Krwawej Luny”. Obok nich do rywalizacji staną: otwierający Konkurs Główny dramat „Królewicz Olch” w reżyserii Kuby Czekaja ze zdjęciami Adama Palenty, thriller psychologiczny Macieja Pieprzycy ze zdjęciami Pawła Dyllusa „Jestem mordercą”, „Szczęście świata” Michała Rosy ze zdjęciami Marcina Koszałki, pełna ponurych tajemnic opowieść „Sługi boże” Mariusza Gawrysia ze zdjęciami Mikołaja Łebkowskiego, „Na granicy” – pełnometrażowy debiut Wojciecha Kasperskiego utrzymany w konwencji mrocznego thrillera (ze zdjęciami Łukasza Żala) oraz w gwiazdorskiej obsadzie (Julia Kijowska, Magdalena Cielecka, Andrzej Chyra) - „Zjednoczone stany miłości” Tomasza Wasilewskiego (ze zdjęciami Olega Mutu) o czterech Polkach w przededniu transformacji zapoczątkowanej przemianami politycznymi 1989 roku. Listę zakwalifikowanych do Konkursu Głównego koprodukcji TVP zamyka dramat psychologiczny Grzegorza Zaricznego „Fale” ze zdjęciami Weroniki Bilskiej.
Filmy firmowane przez TVP będą w Konkursie Głównym konkurować z tak interesującymi produkcjami, jak np. słynna już „Ostatnia rodzina” Jana P. Matuszyńskiego – pełna czarnego humoru opowieść o wybitnym malarzu Zdzisławie Beksińskim i jego najbliższych, z kreacjami Andrzeja Seweryna, Dawida Ogrodnika i Andrzeja Chyry.
Tegorocznemu jury przewodzić będzie reżyser Filip Bajon a wraz z nim m.in. Lenny Abrahamson (reżyser nominowany w tym roku do Oscara za „Pokój"), aktorka Kinga Preis, kompozytor muzyki filmowej Gary Yershon czy pisarz i publicysta Łukasz Orbitowski. Zdaniem kierownictwa artystycznego tegorocznego festiwalu, to najsilniejszy zestaw finałowych filmów zakwalifikowanych do ostatecznej rywalizacji o Złote Lwy, złożony z produkcji już pokazanych, docenionych i nagrodzonych na wielu międzynarodowych imprezach.
Wśród pozakonkursowych wydarzeń 41. edycji festiwalu, warto wymienić również specjalne pokazy filmowe. Podczas jednego z nich widzowie zobaczą głośny, szeroko ostatnio dyskutowany „Smoleńsk” Antoniego Krauzego z Beatą Fido, Lechem Łotockim i Ewą Dałkowską w rolach głównych. Inne pokazy obejmą twórczość nieobecnych już wśród nas mistrzów: Krzysztofa Kieślowskiego, Andrzeja Żuławskiego i Andrzeja Kondratiuka. Nagroda Platynowych Lwów za dorobek reżyserski zostanie wręczona w tym roku Januszowi Majewskiemu, laureatowi Srebrnych Lwów 2015 za film „Excentrycy, czyli po słonecznej stronie ulicy". Podczas festiwalu będzie można zobaczyć jedno z jego najgłośniejszych dzieł - „Zazdrość i medycynę" z Ewą Krzyżewską, Mariuszem Dmochowskim i Andrzejem Łapickim. Jako jedno z najciekawszych wydarzeń tegorocznego festiwalu anonsowany jest też pozakonkursowy pokaz nowego filmu Andrzeja Wajdy „Powidoki” z Bogusławem Lindą. Ponadto, na pokazie specjalnym w ramach Festiwalu Filmowego w Gdyni będzie można zobaczyć dwa pierwsze odcinki najnowszego, głośnego serialu TVP2 pt. „Artyści” w reżyserii Moniki Strzępki i Pawła Demirskiego.
41. Festiwal Filmowy w Gdyni będzie w różnych formach obecny na kilku antenach Telewizji Polskiej. Oprócz materiałów informacyjnych we wszystkich głównych serwisach TVP, szczególne miejsce będzie miał w „Pytaniu na śniadanie” TVP2, które 20 września uruchomi własne studio festiwalowe w Gdyni. Prowadząca program Aleksandra Rosiak zaprosi do rozmów twórców: reżyserów, aktorów, by wspólnie z nimi przedstawiać filmy, które walczą o festiwalowe laury. 24 września Dwójka przeprowadzi relacje zarówno z „czerwonego dywanu”, jak i z uroczystej gali wręczenia nagród. Retransmisję gali będzie można obejrzeć także w TVP Polonia. W urozmaicony sposób o gdyńskim festiwalu opowiadać będzie też TVP Kultura.
Od 21 do 23 września o godz. 19:00 w TVP Kultura pojawi się pasmo „Zapomniane piosenki”. „Zapomniane piosenki – polskie filmy muzyczne” to tytuł czwartej edycji przeglądu polskich filmów gatunkowych współorganizowanych przez TVP Kultura w ramach gdyńskiego festiwalu. W poprzednich latach publiczność festiwalowa zobaczyła: „Zagubione w przestrzeni – przegląd polskich zapomnianych filmów science-fiction”, „Archiwum grozy - przegląd polskich krótko i średniometrażowych filmów grozy” oraz, w ubiegłym roku, „Kryptonim MOrd - przegląd polskich filmów milicyjnych”. Wybrane pozycje przeglądów prezentowane są również na antenie TVP Kultura. Do tej tradycji TVP Kultura nawiąże również w tym roku. Z kolei od 22 do 24 września w ramach „Informacji kulturalnych ekstra” 41. Festiwal Filmowy Gdynia będzie głównym tematem (czw. 23:30, pt. i sob. godz. 22: 30). 25 września o godz. 14:50 antena pokaże retransmisję gali wręczenia nagród, zaś o godz. 23: 15 dokument Michała Bielawskiego opowiadający o historii festiwalu.
Organizatorami 41. Festiwalu Filmowego w Gdyni są: Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Polski Instytut Sztuki Filmowej, Stowarzyszenie Filmowców Polskich, Marszałek Województwa Pomorskiego oraz Prezydent Miasta Gdyni, współorganizatorami: TVP S.A. i HBO. Producentem Festiwalu jest Pomorska Fundacja Filmowa.