• Wyślij znajomemu
  • Wersja do druku
  • -AA+A

Efektowny finał „Bake Off – Ale Ciacho!” TVP2 z rekordem oglądalności

15:37, 08.11.2016
Efektowny finał „Bake Off – Ale Ciacho!” TVP2 z rekordem oglądalności!!! pusty LEAD !!!

Na sukces polskiej edycji formatu BBC1 wpłynęły perfekcja wykonawcza i wierność atmosferze brytyjskiego pierwowzoru.

Wielki finał polskiej edycji „Bake Off – Ale Ciacho!” już za nami. Przyniósł zasłużony sukces nie tylko Małgorzacie Rybackiej z Lubrańca, która oprócz prestiżowego tytułu Polskiego Mistrza Wypieków wygrała 50 tysięcy złotych. Drugim zwycięzcą była TVP2, odnotowując w czasie emisji finałowego odcinka rekordowe wyniki oglądalności w grupie 4+, odpowiednio - 1,9 mln widzów i 15,26 proc. udziałów. Co więcej, w grupie 4+ „Bake Off – Ale Ciacho!” okazał się w poniedziałek 7 listopada liderem udziałowym pasma, z wdziękiem, ale zdecydowanie dystansując konkurencję.

Znakomite wyniki „Bake Off – Ale Ciacho!” – każdy odcinek nowego show Dwójki oglądało średnio 1,5 miliona widzów – pokazują, że ten brytyjski, bijący w Anglii rekordy popularności format BBC1 doskonale przyjął się na polskim gruncie. Co ciekawe, nasza rodzima wersja angielskiego hitu zebrała bardzo pochlebne recenzje brytyjskich mediów, komplementujących TVP2 za perfekcję wykonawczą i wierność atmosferze pierwowzoru.

Polscy widzowie od 5 września br. wiernie kibicowali uczestnikom kulinarnych zmagań, wśród których byli m.in. motocyklista, 16-letnia uczennica liceum, producentka hula hop i miłośnik fryzjerstwa. Zaakceptowali wymagających jurorów - Krzysztofa Ilnickiego i Gosię Molską, przekonały ich także prowadzące: Anna Gacek i Paulina Mikuła. Program po raz kolejny potwierdził klasę Roberta Makłowicza, którego wiedza i osobowość telewizyjna okazały się atutami nie do przecenienia. Finałowa rozgrywka pomiędzy 36-letnią Małgorzatą Rybacką z Lubrańca, a najmłodszym uczestnikiem programu 17-letnim Antonim Rochalą z Łodzi i 34-letnią poznanianką Agatą Dobrzykowską przyniosła wszystkim wiele dobrych emocji i…smakowite ciacho.