Osoby, które zakończyły współpracę ze Spółką, w tym pani Joanna Klimek, nie mają wpływu na podejmowanie jakichkolwiek decyzji związanych z funkcjonowaniem Telewizji Polskiej.
Podobnie nieprawdą jest, jakoby TVP zamawiała na imprezę ramówkową jakiekolwiek kwiaty.
W przypadku powielania nieprawdziwych informacji dotyczących TVP, Spółka podejmie stosowne kroki prawne.
Równocześnie Telewizja Polska oświadcza, że w sprawie ewentualnych nieprawidłowości w Agencji Promocji, Oprawy i Reklamy toczy się postępowanie wyjaśniające, któro zostało wdrożone w wyniku rutynowego monitoringu działań Agencji.
Wobec Piotra Kani zostały wyciągnięte konsekwencje dyscyplinarne.