Cztery główne bohaterki zadomowiły się w Warszawie - Uljana podjęła decyzję
o zaprzestaniu nauki gry na skrzypcach. Olya wciąż spotyka się z Tomkiem. Polina - obecnie dziewczyna kapitana i Matylda - wciąż żona gangstera - zaczęły prowadzić wspólnie restaurację z ukraińską kuchnią. W nowej serii nie zabraknie także wątków kryminalnych.
Wojciech Adamczyk, reżyser - Nasze dziewczyny, mają przygody zupełnie innego rodzaju, niż w poprzedniej serii, bo już odnalazły się w naszej rzeczywistości. Komedia ma to do siebie, że chce szczęśliwych rozwiązań, happy endu, w związku z tym dziewczyny nie przeżywają tak dramatycznych wydarzeń, jak te, które, na przykład są udziałem cudzoziemców przybywających do nas w poszukiwaniu pracy na czarno, lub legalnie. W kolejnej serii pojawi się nowa postać, która przyjedzie z Ukrainy i wniesie trochę fermentu w to uspokojone towarzystwo. Będzie się działo! Mam nadzieję, że widzowie powitają nas serdecznie - mówi twórca serialu TVP1.
Relacje z planu na: facebook/dziewczyny ze Lwowa TVP oraz na instagramie: dziewczyny_ze_lwowa_tvp