-
Materiały do filmu zbierałam od wielu lat. W 2003 roku nagrałam obszerną relację Ireny Sendlerowej o jej działalności w referacie dziecięcym „Żegoty”. W 2007 roku byłam na zjeździe Stowarzyszenia Dzieci Holokaustu w Jastrzębiej Górze, gdzie z operatorem Krzysztofem Kadłubowskim utrwaliliśmy wiele wstrząsających relacji ocalałych. Były to spotkania niezwykle poruszające, które głęboko zapadły mi w pamięć. Jedynie drobne fragmenty wypowiedzi kilku tych uratowanych osób znalazły się w filmie, chociaż właściwie losy każdej z nich zasługują na osobną filmową opowieść – mówi
Zofia Kunert, reżyserka filmu.
W ubiegłym roku Telewizja Polska poruszyła tematykę związaną z „Żegotą”, emitując cykl produkcji BBC pt. „Polscy bohaterowie wojenni”. Jeden z odcinków „Żegota. Na pomoc Żydom” opowiadał właśnie o „Żegocie” - Radzie Pomocy Żydom przy Delegacie Rządu RP na Kraj. Teraz TVP pokaże własną produkcję na ten temat.
-
Jestem ogromnie wdzięczny autorce Zofii Kunert i producentce Wandzie Wolskiej, że z ogromnym zaangażowaniem zrealizowały ten dokument. W czasach, kiedy tak często dochodzi do przekłamań historycznych, film prezentujący prawdę o „Żegocie” jest szczególnie ważny. To pośmiertne przesłanie Władysława Bartoszewskiego - mówi wicedyrektor TVP1
Andrzej Godlewski.
„Opowieść o „Żegocie” jest świadectwem wyjątkowym, które wzbogaciło archiwa telewizyjne o własną, najbardziej wartościową pozycję na temat mało znanej konspiracyjnej organizacji, jaką była Rada Ratująca Żydów „Żegota”.
Warszawa w końcu 1942 roku. Szczyt okupacyjnego terroru. W getcie po „wielkiej akcji” przetrwało jeszcze kilkadziesiąt tysięcy Żydów. Grupka ludzi zakłada konspiracyjną organizację „Żegota”, mającą ratować ocalałych i nieść pomoc tym, którzy ukrywają się po „aryjskiej” stronie. Autorka stara się odpowiedzieć na pytania: kim byli ludzie, którzy kierując się humanitaryzmem, a czasem zwykłym odruchem litości narażali życie, by ratować innych, jakie musieli podejmować decyzje, skąd brali na chleb, jak czuły się żydowskie dzieci, nagle oderwane od rodziców i rzucone w obce środowisko?
-
Oczywiście, w filmie na temat „Żegoty” nie mogło zabraknąć udziału profesora Władysława Bartoszewskiego. To właśnie on w październiku 1963 r. zasadził drzewko „Żegoty” w Alei Sprawiedliwych na Wzgórzu Pamięci w Jerozolimie. Profesor miał być gościem specjalnym na pierwszym uroczystym pokazie filmu, sam wskazał jego termin. „Opowieść o „Żegocie” okazała się ostatnim filmem zrealizowanym z Jego udziałem. – dodaje Zofia Kunert.
W filmie zobaczymy m.in. materiał filmowy z relacją Ireny Sendlerowej na temat sposobów ratowania dzieci i możliwości wyprowadzania ich z warszawskiego getta oraz poruszające wspomnienia osób uratowanych przez „Żegotę”:
- prof. Michała Głowińskiego (jego rodzina znała Irenę Sendlerową jeszcze sprzed wojny; „Żegota” uratowała także jego matkę);
- prof. Mariana Apfelbauma (syn lekarza Emila Apfelbauma, autora wstrząsającego dzieła „Choroba głodowa”, który oparł się na obserwacjach i materiałach zebranych w warszawskim getcie);
- Elżbiety Ficowskiej, Katarzyny Meloch, Anny Henrietty Kretz, a także Jana Karpińskiego, Katarzyny Nowak, Ruty Wermuth i in.
Film powstał w koprodukcji Telewizji Polskiej i BWM ART. sp z o.o.
Centrum Informacji TVP