• Wyślij znajomemu
  • Wersja do druku
  • -AA+A

TVP po raz pierwszy na Festiwalu Filmowym „Niepokorni, Niezłomni, Wyklęci”

15:52, 03.10.2016
TVP po raz pierwszy na Festiwalu Filmowym „Niepokorni, Niezłomni, Wyklęci”!!! pusty LEAD !!!

W Gdyni zakończyła się ósma edycja Festiwalu Filmowego „Niepokorni, Niezłomni, Wyklęci”, po raz pierwszy objętego patronatem medialnym Telewizji Polskiej. Nowością festiwalu była nagroda Prezesa Zarządu Telewizji Polskiej, którą Jacek Kurski uhonorował film „Cztery życia Lidii Lwow” w reżyserii Rafała Mierzejewskiego.

 
Fot. TVP

Telewizja Polska była autorem codziennych relacji z najważniejszych wydarzeń tego wyjątkowego Festiwalu, w tym uroczystej finałowej Gali, którą prowadzili Aleksandra Agaciak „Lilu” oraz Krzysztof Ziemiec z „Wiadomości” TVP1. Gala była retransmitowana w niedzielę 2 października na antenie Jedynki.

Podczas Gali wręczono nagrody festiwalu, w tym główny laur filmowy. Złoty Opornik otrzymał Henryk Jurecki za film: „Hieronim Bednarski. Wyklęty z czerwonej wsi”. Jak stwierdziło festiwalowe jury, obraz nagrodzono za „filmowe zderzenie się z tematem bohaterstwa i zdrady”.

Po raz pierwszy w historii Festiwalu przyznano nagrodę Prezesa TVP, którą Jacek Kurski uhonorował przejmujący dokument „Cztery życia Lidii Lwow” autorstwa Rafała Mierzejewskiego, reżysera i scenarzysty, twórcy reportaży historycznych i filmów dokumentalnych, specjalizującego się w tematyce historycznej, szczególnie dotyczącej nieodkrytych jeszcze kart II wojny światowej. Nagroda Prezesa TVP to 50 tys. złotych.

- Chcę wyrazić wielką radość, że wreszcie telewizja publiczna jest obecna na tym festiwalu, o osiem lat za późno, ale wreszcie jest! – powiedział prezes Jacek Kurski w trakcie wręczania nagrody. - Ileż tu jest pięknych historii, bohaterów, których losy czekają na opowiedzenie. Życie pani Lidii zostało dopiero zdokumentowane, ale wciąż czeka na pokazanie w filmie fabularnym. Jestem przekonany, że jeszcze nie za rok, ale za dwa lata już będziemy oglądać filmy o naszych bohaterach.

Arkadiusz Gołębiewski, twórca i dyrektor Festiwalu, z wielką satysfakcją przyjął włączenie się TVP w konkretne działania na rzecz odkłamywania polskiej historii.

- Nagroda Prezesa TVP ma ogromne znaczenie dla polskich twórców jako realne wsparcie dla produkcji opisujących językiem filmowym historię najnowszą – stwierdził dyrektor Gołębiewski. – Mam nadzieję, że ta prestiżowa nagroda będzie dla nich sygnałem, by inspiracji szukać w przemilczanych dotychczas fragmentach współczesnej historii naszego kraju.

Nagrodzony przez prezesa TVP film prezentuje niezwykłą historię 96-letniej Lidii Lwow-Eberle (pseudonim okupacyjny Lala), córki rosyjskich emigrantów w międzywojennej Polsce, żołnierza AK i konspiracji niepodległościowej, ostatniej towarzyszki życia mjr. Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki", więźniarki politycznej PRL. Jej życie jest odbiciem najważniejszych wydarzeń z historii XX wieku: ostatnie lata carskiej Rosji, rewolucja bolszewicka, wojna polsko – sowiecka 1920 r., realia kresowe II Wojna Światowa, zmiany granic, PRL i jego oblicza, w końcu niepodległa Rzeczypospolita.

Festiwalowa publiczność miała okazję do niezwykłego spotkania z bohaterką filmu Rafała Mierzejewskiego. Lidia Lwow – Eberle odebrała podczas Gali Sygnet Wolności – specjalną nagrodę przyznawaną bohaterom walczącym o wolność i niepodległość Ojczyzny.

- Cztery lata walczyłam o wolność Polski i Polska jest wolna, odsiedziałam więzienie, skończyłam studia, prowadziłam badania archeologiczne, i to chyba wszystko co chcę powiedzieć – mówiła wzruszona Lidia Lwow-Eberle.

Jury festiwalowe przyznało także trzy wyróżnienia. Pierwsze z nich otrzymała Julita Wołoszyńska-Mystek za film „Odnaleziony walc”. Drugie wyróżnienie - Liliana Komorowska-Głąbczyńska i Diana Skaya za film pt. „Ojcu”. Trzecie trafiło do Marii Wiśnickiej i Andrzeja Wyrozębskiego za obraz „Kotwica PW – tylko trzy maźnięcia”.
Nagroda im. Janusza Krupskiego przypadła Lilianie Komorowskiej - Głąbczyńskiej i Dianie Skayi za film pt. „Ojcu”. Kapituła nagrody wyróżniła także cztery filmy: „Hieronim Bednarski. Wyklęty z czerwonej wsi” – reż. Henryk Jurecki, „Zapora” – reż. Konrad Starczewski, „Tora i miecz” – reż. Anna Ciałowicz, Robert Kaczmarek, „Dotknięcie Anioła” – reż. Marek Tomasz Pawłowski. Nagroda Dyrektora Festiwalu „Niepokorni, Niezłomni, Wyklęci” przypadał filmowi „303” w reżyserii Tomasza Magierskiego. Dyrektor Arkadiusz Gołębiewski docenił obraz za „artystyczne podjęcie tematu bohaterstwa polskich lotników i wzruszającą opowieść o powojennych losach ich oraz ich rodzin”. Główna nagroda w kategorii reportaż radiowy przypadła Jolancie Rudnik z Polskiego Radia Kołobrzeg za materiał „Komandor”, wstrząsającą opowieść o tragicznych losach Stanisława Mieszkowskiego, oficera Polskiej Marynarki Wojennej zamordowanego w 1952 roku w Warszawie. Jury w składzie: Janina Jankowska (przewodnicząca), Anna Sekudewicz – Rączaszek i Maria Wiśnicka przyznało także dwa równorzędne wyróżnienia. Otrzymały je je: Agnieszka Czarkowska z Radia Białystok za reportaż pt.: „Testament” oraz Olga Mickiewicz – Adamowicz za Studia Reportażu i Dokumentu Polskiego Radia za reportaż „Bóg, Honor, Ojczyzna i ja”.

Podczas gali finałowej festiwalu specjalną statuetką „Źródło” została uhonorowana została Zofia Pilecka-Optułowicz. W tej kategorii wyróżniane są osoby, których postawa jest inspiracją dla filmowców. Kapituła nagrody była zgodna, że pani Zofia przez całe życie przypominająca działalność i postawę swojego ojca Witolda Pileckiego jest źródłem wielu przedsięwzięć artystycznych.

Festiwal Filmowy „Niepokorni, Niezłomni, Wyklęci” to jedyne w Polsce i Europie Środkowo Wschodniej wydarzenie szeroko prezentujące audiowizualne prace poświęcone „Żołnierzom Wyklętym” oraz polskiej historii w latach 1939 – 1989. W tym roku na konkurs nadesłano aż 64 filmy – to rekordowa liczba zgłoszeń. Do Konkursu Głównego Festiwalu zakwalifikowano 27 filmów, natomiast do konkursu na słuchowisko radiowe – 15 audycji.