1. Stanowisko OFBOR w niedopuszczalny sposób ingeruje w relacje umowne i handlowe Nielsen i TVP oraz recenzuje uznany podmiot audytorski nie znając zakresu kontroli Nielsena, który nie został jeszcze ostatecznie ustalony oraz zanim ta kontrola faktycznie ruszyła. W ocenie TVP jest to działanie nieetyczne, a zatem niedopuszczalne.
2. TVP zwróci się do AGB Nielsen, będącej członkiem OFBOR, z pytaniem czy przekazuje ona informacje na temat umowy z TVP oraz czy inspirowała stanowisko OFBOR, pomimo że wobec TVP wyraziła zgodę na przeprowadzenie przez BA Sadren kontroli, co było przedmiotem ożywionej korespondencji pomiędzy Nielsen i TVP.
3. Jeszcze przed dokonaniem wyboru audytora TVP była już poddawana presji w celu wyboru audytora będącego członkiem IAA. Presji tej TVP nie uległa, co jak widać nadal niepokoi cześć podmiotów branży badawczej.
4. Podczas procesu wyboru audytora oraz dialogu technicznego prowadzonego przez TVP przed dokonaniem wyboru audytora i zlecenia kontroli doświadczone firmy zrzeszone w IAA nie zwróciły uwagi na pewne obszary ryzyka, które wskazała jedynie firma Sadren doskonale znająca realia polskiego rynku i standardy usług świadczonych w Polsce, niezależnie od formalnie obowiązujących w danej branży standardów. BA Sadren spełnia wszelkie wymogi prawno kontraktowe wskazane w umowie pomiędzy TVP i AGB Nielsen.
5. Sposób myślenia przedstawiony w stanowisku zarządu OFBOR pozwala przyjąć, że w opinii tego zarządu każdy raport firmy audytorskiej jeśli stwierdzi nieprawidłowości będzie nierzetelny, a jeśli ich nie stwierdzi - będzie rzetelny. Z tego też m.in. powodu TVP zdecydowała się wybrać firmę audytorską niezależną i niepowiązaną z organizacjami branżowymi, których członkiem jest AGB Nielsen. Powyższe stanowi standard niezależnego audytu.
6. Troska o rzetelność audytu ze strony zarządu OFBOR jest bezzasadna również dlatego, że w zakresie ewentualnego sporu co do rzetelności oceny audytu ostateczne rozstrzygnięcie należeć będzie do niezależnego sądu.