W związku z tym Komisja Etyki - obejrzała kopię nagrania reportażu, - zapoznała się z pismem zarządu Spółdzielni do redakcji Ekspresu Reporterów TVP2 oraz z oświadczeniami kilku pracowników zarządu Spółdzielni Ochota, - wysłuchała wyjaśnień autora reportażu.
Na tej podstawie Komisja Etyki TVP stwierdza, że Wojciech Barczak w swoim reportażu „Wolność od wszelkiej wolności” nie sprzeniewierzył się „Zasadom etyki dziennikarskiej w Telewizji Polskiej”. Przeciwnie, w sposób czytelny zrealizował swój zamysł autorski: ujawnił, że Spółdzielnia Ochota wydała dokument, w którym został zatajony fakt egzekucji komorniczej na kwotę 200 tys. złotych, ciążącej na sprzedawanym przez Spółdzielnię mieszkaniu. Autor reportażu zachował się zgodnie z „Zasadami etyki dziennikarskiej w TVP” p. 1 - Dziennikarz telewizji publicznej wobec odbiorców: ”Racją wyprodukowania i emitowania programu winno być domniemane zainteresowanie odbiorców lub/dobro publiczne:(...)” oraz rozwinięcie p.4 - Zbieranie i opracowanie materiałów: „Odbiorca powinien móc z pełnym zaufaniem przyjmować przedstawiony w programie materiał jako nagrany w całości w danych warunkach i w danym czasie(...)”. Komisja Etyki nie znalazła dowodów na manipulowanie faktami przez autora reportażu i uznała ten zarzut za nieuzasadniony. Zachowanie ekipy filmowej odpowiadało dziennikarskim standardom, a jej przyjazd nastąpił w uzgodnionym terminie. Prezes zarządu Spółdzielni nie skorzystał z możliwości wyrażenia ubolewania z powodu jaskrawego wprowadzenia w błąd nabywcy mieszkania i poinformowania, jakie działania zostaną podjęte w celu naprawy tego błędu czy - być może - świadomego fałszerstwa.
Przewodniczący Komisji Etyki TVP
Ireneusz Engler