Dyrektor Marek Pietrak wyraził w swoim piśmie zdziwienie, że prezes Oddziału SDP w Łodzi „podpisał się pod tymi sformułowaniami(...) nie podejmując wcześniej nawet próby kontaktu z oskarżoną o te niegodziwości dziennikarką”. Dyr. Pietrak zapowiedział, że swoje stanowisko w tej sprawie zajmie „dopiero po uzyskaniu opinii Komisji Etyki”.
W związku z tym Komisja Etyki TVP otworzyła postępowanie wyjaśniające:
– obejrzała nagranie zaskarżonej relacji OTV/Łódź z dnia 9 czerwca 2005 r.,
– zapoznała się z pisemnymi wyjaśnieniami autorki relacji złożonymi dyrektorowi OTV/Łódź,
– przeprowadziła rozmowę z Magdaleną Marciniak.
Na tej podstawie Komisja Etyki TVP stwierdza, że autorka relacji o kolizji drogowej pos. Iwony Śledzińskiej–Katarasińskiej nie naruszyła „Zasad etyki dziennikarskiej w Telewizji Polskiej”, bowiem swoją relację skonstruowała zgodnie z p.2 „Zasad” – Informacje i opinie: „Informacje należy oddzielać od opinii. Informacje powinny być bezstronne, rzetelne i dokładne, zweryfikowane w odrębnych źródłach. Opinie powinny być uczciwe, nie mogą przeinaczać faktów, nie mogą też być formułowane wskutek ingerencji czy to osób prywatnych czy instytucji”.
Materiał uzyskany w wyniku postępowania wyjaśniającego pozwala na stwierdzenie, że autorka relacji przedstawiła fakty i racje obu stron, unikając przy tym własnego komentarza.
Należy jednak wytknąć autorce uchybienia warsztatowe, zwłaszcza brak informacji, jakie są obowiązujące normy zawartości alkoholu we krwi, co czytelnie określiłoby skalę wykroczenia posłanki. Ponadto pokazanie urwanej wypowiedzi jednego z policjantów mogło dawać pretekst do podejrzeń o manipulację.
Przewodniczący Komisji Etyki TVP
Krzysztof Puchniarski